Samochodowy wyjazd urlopowy za granicę bez odpowiedniego ubezpieczenia komunikacyjnego może z czasu pełnego relaksu zamienić się w najbardziej stresujący okres życia. Wystarczy drogowa stłuczka, czy niespodziewana usterka, by wsparcie firmy ubezpieczeniowej okazało się niezbędne. Wykupienie odpowiedniej polisy powinno więc znaleźć się na liście rzeczy do zrobienia przed wyjazdem.
Czy samo OC jest wystarczające?
Jedynym obowiązkowym ubezpieczeniem, jakie musi posiadać właściciel samochodu - poruszając się zarówno po drogach w kraju, jak i poza jego granicami - jest obowiązkowe ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej (OC). Polisa zawarta z polską agencją ubezpieczeniową jest dokumentem ważnym na terenie całej Unii Europejskiej oraz w Andorze, Islandii, Liechtensteinie, Norwegii, Serbii, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii. Oznacza to, że nie ma konieczności zawierania dodatkowej polisy przed wyjazdem do jednego z tych państwach.
Warto również pamiętać, że wyjazd do niektórych krajów na terenie Europy wymagać będzie wyrobienia Zielonej Karty, będącej dodatkowym potwierdzeniem posiadania ważnej polisy OC. Jak tłumaczy agent z Agencji Ubezpieczeniowej Piast w Wołominie - Zielona Karta jest wymagana w czternastu państwach: Albanii, Azerbejdżanie, Białorusi, Bośni i Hercegowinie, Czarnogórze, Iranie, Izraelu, Maroku, Mołdawii, Macedonii, Rosji, Tunezji, Turcji, Ukrainie.
Największe obostrzenia związane są z wyjazdem do Kosowa. W tym państwie niewystarczające będzie zarówno posiadanie samego ubezpieczenia OC, jak i Zielonej Karty. Niezbędne jest wykupienie polisy granicznej.
Na jakie ubezpieczenia dodatkowe warto się zdecydować przed wyjazdem?
Wyjazd z ważną polisą OC, Zieloną Kartą lub polisą graniczną nie zapewnia ochrony sprawcy szkody. Jeśli kierowca spowoduje stłuczkę, obowiązkowe ubezpieczenie zwolni go jedynie z kosztów, wynikających z roszczeń poszkodowanego, przenosząc obowiązek wypłaty odszkodowania na ubezpieczyciela w ramach zawartej umowy.
Aby ochronę miał zapewnioną również kierowca, który jest winny kolizji, w wyniku której uszkodzony został czyjś samochód, konieczne jest wykupienia dodatkowych ubezpieczeń komunikacyjnych. Na jakie warto się zdecydować?
Szczególnie korzystne jest posiadanie Autocasco (AC). Dzięki niemu zyskuje się ochronę na wypadek wspomnianej już stłuczki, a także kradzieży czy dewastacji auta w wyniku pożaru, gradobicia, zatopienia, czy działania człowieka.
Przed zawarciem polisy ubezpieczeniowej należy zwrócić uwagę na zakres terytorialny, na jakim ona obowiązuje. Zwykle bowiem podstawowe warianty nie zapewniają ochrony na terytorium Rosji, Ukrainy oraz Białorusi. Konieczne jest więc dodatkowo płatne rozszerzenie.
Przed opuszczeniem granic Polski warto również zapytać agenta ubezpieczeniowego o Assistance. Ta forma ochrony jest nieoceniona na wypadek awarii samochodu za granicą. Zapewnia ona bowiem holowanie uszkodzonego auta, zwrot kosztów noclegu podczas nieplanowanego powrotu na skutek wypadku czy nawet kradzieży pojazdu. W ramach posiadanej polisy właściciel auta ma również zagwarantowaną możliwość kontynuacji nagle przerwanej podróży z pełnym pokryciem kosztów dojazdu w miejsce docelowe wybranym środkiem transportu.
Jeśli incydent drogowy jest na tyle poważny, że wymaga wizyty w szpitalu - Assistance pokrywa wszelkie koszty leczenia wszystkich podróżujących oraz zapewnia wsparcie tłumacza, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Urlopowy wyjazd za granicę zwykle wywołuje spore emocje. Zapomina się wówczas o tym, że nie każda wycieczka samochodowa przebiega ściśle według planów - może przydarzyć się drogowa stłuczka, dewastacja auta, czy jego kradzież. Aby oszczędzić sobie dodatkowych nerwów związanych z kosztami nagłego powrotu, holowania pojazdu, czy szpitalnego leczenia, warto wykupić dodatkowe polisy ubezpieczeniowe, poza obowiązkowym OC.