Trudno wyobrazić sobie współczesny świat bez dostępu do urządzeń elektronicznych i Internetu. Najbardziej podatna grupa społeczna na wpływ nowych technologii to dzieci oraz młodzież. To właśnie one często padają ofiarą uzależnienia od sieci, gier oraz mediów społecznościowych. Rodzice nierzadko bagatelizują ten problem, który narastając przez lata, staje się trudny do rozwiązania bez pomocy psychologa.
Jak rozpoznać uzależnienie?
Wielu rodziców często bagatelizuje problem już na jego wczesnych etapach, ponieważ traktują go jako dziecięcy bunt. Ponadto granica między uzależnieniem a kilku lub kilkunastogodzinnym korzystaniem z sieci, mediów społecznościowych i gier jest niezwykle cienka. Pierwszym sygnałem, który powinien zaniepokoić opiekunów, jest reagowanie złością lub agresją na nakazy wyłączenia komputera bądź też nagminne łamanie ustalonych zasad, dotyczących czasu spędzanego przed ekranem monitora. Bardzo często dziecko mające tego rodzaju problemy, siadając do komputera, wpada w trans i nie reaguje na bodźce z otoczenia zewnętrznego czy wołanie rodziców, traci poczucie czasu. Towarzyszą temu obsesyjne myśli o potrzebie dostępu do urządzenia, co utrudnia koncentrację, spokojny sen. W efekcie wpływa na życie społeczne pociechy – brak przyjaciół, innych zainteresowań, gorsze wyniki w nauce, zaniedbywanie obowiązków domowych, a w skrajnych przypadkach nawet problemy z odżywianiem.
Co mogą zrobić rodzice?
Sposób działania rodziny w rozwiązywaniu problemu uzależnienia dziecka zależy przede wszystkim od stopnia jego zaawansowania. Niemniej jednak zawsze bardzo ważne jest zaangażowanie i poświęcenie dużej ilości uwagi. O ile sytuacja zostanie zauważona przez opiekunów wcześnie, na przykład po kilku miesiącach, można wprowadzić żelazne zasady co do korzystania z komputera. Na rodzicach spoczywa jednak obowiązek zorganizowania dziecku czasu, na przykład poprzez zapisanie go na zajęcia dodatkowe. Nie można również zapominać o spokojnej rozmowie na temat występujących trudności, przedstawieniu swoich obaw i konsekwencji takiego zachowania. Należy mieć jednak świadomość, że podopieczny może nie zauważać tego problemu. Niemniej jednak jeśli takie uzależnienie trwa już kilka lat, to samodzielna interwencja może nie przynieść efektów, dlatego należy skorzystać z pomocy psychologicznej. Takie spotkanie ze specjalistą może pomóc bez względu na to, jak długo taki stan trwa.
Jaka jest rola terapeuty?
Przede wszystkim dzieci, które nie potrafią oderwać się od korzystania z sieci czy gier rekompensują sobie w ten sposób między innymi niskie poczucie własnej wartości. Wirtualny świat stanowi dla nich miejsce do odreagowania swoich negatywnych emocji, wyrażania swoich uczuć, nawiązywania więzi, z czym nie potrafią sobie poradzić na co dzień. To właśnie specjalista będzie w stanie za pomocą odpowiednio dobranych metod terapeutycznych przepracować szkodliwe mechanizmy i nauczyć dziecko we właściwy sposób wyrażać swój gniew, stres, a także komunikować swoje potrzeby oraz prosić o wsparcie. Ucieczka w gry i media społecznościowe bowiem zaburza te obszary w rozwoju młodego pacjenta.
Warto wybrać poradnię, która specjalizuje się w pomocy dzieciom oraz młodzieży, na przykład Pracownię Psychologiczną Kontra, znajdująca się w Garwolinie. Dzięki temu istnieje szansa, że pociecha szybciej nawiąże więź i zaufanie z terapeutą, a ten będzie w stanie również odpowiednio pokierować rodziców w rozwiązywaniu problemu w domowym zaciszu. Choć dziecko w spotkaniach powinno uczestniczyć samo, to jednak na pierwszą wizytę warto wybrać się wspólnie, aby nakreślić problem ze wszystkich perspektyw. Profesjonalne wsparcie w tym zakresie przyda się bowiem wszystkim domownikom.