Twoją rodzinę prześladuje pech? Bez względu na koleje losu dotykają Was same nieszczęścia, takie jak problemy finansowe, zdrowotne czy miłosne? To może być klątwa rodowa. Choć ludziom w XXI wieku wydaje się, że to tylko zabobony, uroki rzucane są nadal. Często nieświadomie i przez ludzi, których uważamy za przyjaciół. Jednak klątwa rodowa nie jest zwyczajnym urokiem. Zawsze formułowana jest z pełną premedytacją wyrządzenia komuś krzywdy. I to na lata. Ze skutkami takiej klątwy borykają się nasze dzieci, wnuki i prawnuki. Jak się od niej uwolnić?

Zasięg klątwy pokoleniowej

Klątwa rodowa to najcięższa postać uroku. Uważa się, że jej zasięg powiązany jest z trwałością kodu genetycznego. Ten zaś z czasem ulega naturalnej modyfikacji. W końcu, pojmując kogoś za żonę lub męża i płodząc z nim dziecko, wzbogacamy nasze drzewo genealogiczne o świeżą krew, a więc nowy pakiet cech zarówno fizycznych, jak i osobowościowych. Klątwa rzucona w przeszłości ciąży więc na 3-5 kompletnie nieświadomych tego pokoleniach. Jedyną „winą” tych osób jest to, że są one połączone więzami krwi z przeklętym kiedyś człowiekiem.

Zasięg klątwy oraz jej faktyczny efekt zależy od „mocy duchowej” osoby, która ją rzuciła. Urok uderzy w nas bardziej, jeśli jego autorem był człowiek mocno związany emocjonalnie z przeklętym. Przy czym nie musi tu chodzić o niespełnioną miłość czy odrzucenie. Klątwa będzie równie skuteczna, gdy zostanie rzucona z nienawiści, zazdrości, zawiści czy poczucia niesprawiedliwości. Dlatego też tak trudno ustalić jej przyczynę.

Czy klątwę rodową można zdjąć samemu?

Aby samodzielnie zdjąć klątwę pokoleniową, musielibyśmy znać powód, dla którego została ona nałożona na nasz ród. Z oczywistych względów jest to często niemożliwe. Nie oznacza to jednak, że musimy pozostać bierni wobec trudności życiowych, jakie nas spotykają. Zło można przezwyciężyć dobrem, a klątwa nie jest niczym innym jak manifestacją złej woli. Warto więc uczynić swoje życie nieco bardziej ascetycznym i skupić się na pomocy tym, którzy jej potrzebują. Problem w tym, że postawa jednej osoby, nie ochroni przed cierpieniem pozostałych członków rodziny.

Dlatego dobrze jest skorzystać z profesjonalnej pomocy. Jak przekonuje energoterapeutka z Centrum Kosmotransformacji JolliSviet – doświadczony egzorcysta jest w stanie zdjąć klątwę pokoleniową i przerwać ciąg jej następstw. Jest tylko jeden warunek - musi być to osoba o wysokim statusie duchowym, a takich specjalistów nie spotyka się na każdym kroku. Egzorcysta, przy pomocy energii o pozytywnych wibracjach, medytacji i technik ezoterycznych, „oczyści” nasze drzewo genealogiczne. Podpowie też, jak chronić się przed przekleństwami w przyszłości. Co więcej, zdjęcie klątwy może odbywać się na odległość. Fizyczna obecność specjalisty nie jest konieczna dla powodzenia procesu uwalniania.