Część osób boi się wizyt u dentysty, a szczególny strach wzbudza u nich leczenie kanałowe. Całkowicie niesłusznie, ponieważ enododoncja może uratować zęba, gdy dojdzie do rozwoju stanu zapalnego miazgi. Co więcej, lekarz stomatolog przeprowadza zabieg ze znieczuleniem miejscowym. Z naszego artykułu dowiedz się więcej na ten temat. Serdecznie zapraszamy do lektury.

Leczenie endodontyczne – kiedy zaleca się jego wykonanie?

Jak mówi lekarz stomatolog z NZOZ Stomatologia Dziecięca i Ogólna, leczenie kanałowe jest konieczne, gdy dojdzie do nieodwracalnego zapalenia miazgi zębowej. Najczęstszym powodem tego stanu rzeczy są ubytki próchnicowe. Poza tym zapalenie zęba może wystąpić w wyniku: źle przeprowadzonego leczenia w przeszłości, wystąpienia urazów mechanicznych (np. pęknięcia bądź złamania korony) czy martwicy miazgi.

Objawy martwicy zęba

Do najczęstszych objawów martwicy zęba zalicza się:

  • nagły i pulsujący ból zęba (może utrzymywać się nawet przez kilka godzin),

  • pojawienie się opuchlizny na dziąsłach wokół zęba,

  • wystąpienie wrażliwości na ciepło i zimno,

  • zmianę barwy zęba na ciemną.

Jak przebiega leczenie kanałowe?

Celem leczenia kanałowego jest usunięcia miazgi zębowej, w której znajdują się bakterie. Zabieg trwa od 60 do 120 minut, przeprowadza się go pod mikroskopem i dzięki podaniu znieczulenia jest całkowicie bezbolesny. Lekarz stomatolog wykorzystuje nowoczesne metody, które sprawiają, że może zostać wykonany w trakcie jednej wizyty (z pominięciem bardzo skomplikowanych przypadków). Specjalista rozpoczyna pracę od zdiagnozowania zmian chorobowych. Następnie robi zdjęcie RTG, które umożliwi mu dokładne sprawdzenie kanałów. W kolejnym kroku mierzy je endometrem, dokładnie odkaża oraz precyzyjnie oczyszcza za pomocą pilników, miazgociągów i ozonu. Po czym przechodzi do wysuszenia ich i szczelnego wypełnienia biozgodną substancją. Ostatnim etapem jego pracy jest ostateczna odbudowa zęba np. przy użyciu korony protetycznej, co przywróci mu pierwotną wytrzymałość.