Wydawać by się mogło, że wszelkie niezbędne składniki odżywcze oraz witaminy dostarczamy codziennie, wraz z jedzeniem. Czy aby na pewno? Obecnie większość produktów spożywczych nie może pochwalić się taką samą gęstością odżywczą, co ich odpowiedniki wytwarzane kilkanaście lat temu. Stres oraz tryb życia współczesnych ludzi również pozostawia wiele do życzenia w kwestii zdrowia. Czy suplementy są więc nieodzowne?
Suplementy diety? Tak, byle dobrze dobrane!
Rynek farmaceutyczny jest przesycony suplementami i czasem ciężko połapać się, co jest naprawdę warte uwagi, a co jest finezyjnym chwytem marketingowym i skokiem na kasę konsumentów. Dobry suplement to przede wszystkim suplement… potrzebny. W dzisiejszych czasach mamy tendencję do kupowania suplementów na potęgę i spożywania ich niemalże jak cukierki. Suplement diety na włosy i paznokcie, tabletki na chudnięcie i kapsułki na ciągłe zmęczenie, a nawet na puchnące nogi. Zdecydowanie trzeba dobrze zastanowić się, zanim sięgniemy po jakikolwiek specyfik – nadmiar mikroskładników i witamin może być równie szkodliwy, co ich niedobór.
Dlatego przed planowaną kuracją warto odwiedzić lekarza lub zrobić badania krwi, aby ocenić czy faktycznie brakuje nam jakiegoś składnika w diecie. Jest to rozsądnie rozwiązanie problemu niedoborów w organizmie, które skończy się sukcesem, a nie wyrzuceniem pieniędzy w błoto. Każdy z nas jest inny, więc potrzebujemy suplementów „na miarę”. Czasem liczmy na cudownie działanie suplementów, jednak w przypadku kiedy organizm ma w nadmiarze konkretnego składnika nie ma co się oszukiwać – suplement diety nic nie zmieni.
Suplementacja dla każdego
Są pewne składniki, które ciężko dostarczyć wraz z pokarmem lub nasz organizm ich nie wytwarza. Jednym z takich składników jest popularna ostatnimi czasy witamina D3, która nazywana jest „witaminą słońca”. Ludzki organizm produkuje ją samoistnie, jednak musi mieć ku temu odpowiednie warunki. Wit. D3 może zostać wyprodukowana jedynie podczas ekspozycji dużej powierzchni ciała na promienie słońca – najlepiej codziennie, przez 15 minut. Trudno to osiągnąć w kraju, który przez niemalże pół roku spowity jest grubą warstwą chmur. Dlatego też większość Polaków cierpi na znaczne niedobory tego składnika, dlatego jego suplementacja w okresie jesienno-zimowym jest nieodzowna.
Bardzo ważnym składnikiem, które praktycznie każdy powinien suplementować, są kwasy tłuszczowe z grupy omega 3 z naciskiem na DHA. Mają duży wpływ na zdrowie, a ciężko jest dostarczyć codzienną dawkę w jedzeniu, zwłaszcza jeżeli stronimy od ryb. Nienasycone kwasy tłuszczowe są w stanie redukować ilość „złego” cholesterolu (LDL), wykazują działanie antynowotworowe oraz spowalniają starzenie się komórek.
Osoby na dietach eliminacyjnych, np. weganie również powinny sięgnąć po suplementy – w tym wypadku konieczne jest wdrożenie preparatów z witaminą B12, która kryje się w mięsie, rybach, mleku oraz jajach. Jest to bardzo ważny składnik, który ma wpływ na poprawne działanie organizmu – redukuje stres, zapobiega anemii i poprawia apetyt.
Dobry suplement, czyli jaki?
Kluczową kwestią podczas wyboru odpowiedniego suplementu są już wcześniej wspomniane badania, aby wybrać odpowiednie składniki, jakie powinny znaleźć się w preparacie. Kolejnym pomocną wskazówką jest skład. Każdy dobry producent suplementów diety, jak choćby jak Symbiofarm, umieszcza na opakowaniu listę składników aktywnych, które zostały zamknięte w kapsułkach.
Dobry suplement diety można też poznać po tym, że nie obiecuje gruszek na wierzbie. Na opakowaniu nie powinno być reklam, ani sloganów informujących o „właściwościach leczniczych” – to jest zadanie leków, a nie suplementów! Jakościowy suplement można też poznać po tym, że posiada certyfikaty świadczące o jego autentyczności: Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, Instytut Żywności i Żywienia, Instytut Roślin i Przetworów Zielarskich – tych informacji warto szukać na opakowaniu.
Dobrą praktyką jest też zwracanie uwagi na to gdzie zaopatrujemy się w suplementy diety – dobry producent będzie sprzedawał swoje produkty w aptece. Aukcje internetowe czy podejrzane sklepy to nie najlepsze miejsce na zakupy specyfików, które mają poprawić nasze zdrowie, a nie je pogorszyć.