W poszukiwaniu najlepszej, sprawdzonej metody antykoncepcji nowoczesne kobiety testują różne środki, w tym wkładki domaciczne, popularnie określane też jako spirale. Jedną z nich jest Mirena – wkładka hormonalna, zapewniająca niemal stuprocentową ochronę przed nieplanowaną ciążą. Wiele kobiet zadaje sobie jednak pytanie: czy ta metoda jest w pełni bezpieczna i co należy o niej wiedzieć? Na to pytanie odpowiadamy w naszym artykule.
Wkładka antykoncepcyjna typu Mirena jest niewielkich rozmiarów i ma kształt litery T, wykonana z tworzywa sztucznego z wbudowanym zbiorniczkiem, zawierającym hormony z grupy progestagenów, w tym lewonorgestrel. Hormon uwalniany jest stopniowo do dróg rodnych kobiety w niewielkich dawkach, przez 5 lat. Po upływie tego czasu wkładkę trzeba wymienić u lekarza ginekologa, by utrzymać jej antykoncepcyjne działanie. Mirenę może założyć wyłącznie lekarz specjalista, po dokonaniu kompletu badań, na podstawie których ocenia stan zdrowia pacjentki i wykrywa ewentualne przeciwwskazania do zabiegu, takie jak ciąża, uczulenie czy podatność na infekcje.
Bezbolesny i szybki zabieg zakładania wkładki
Mirena to rozwiązanie zarówno dla kobiet, które nie planują zajść w ciążę, jak też dla tych, które borykają się z obfitymi i bolesnymi miesiączkami. Co ważne, zabieg założenia wkładki hormonalnej musi być wykonany maksymalnie do 7 dni po rozpoczęciu miesiączki – wówczas lekarz może bezpiecznie wprowadzić ją w głąb rozszerzonej macicy.
Jak podkreśla ginekolog z Prywatnego Gabinetu Ginekologicznego w Tucholi: zabieg trwa krótko, jest bezbolesny oraz w pełni bezpieczny dla kobiety. Wkładka skutecznie zatrzymuje owulację, a wchłanianie hormonu odbywa się poza wątrobą, co dodatkowo chroni kobiecy organizm.
Indeks Pearla a Mirena
O tym, jak skuteczna jest wkładka domaciczna, informuje między innymi wskaźnik Pearla, który określa prawdopodobieństwo zajścia w ciążę w grupie stu kobiet. Przykładowo, dla prezerwatywy indeks ten wynosi pomiędzy 5 a 12, zaś dla wkładki hormonalnej, takiej jak Mirena, wartość ta osiąga 0,5 – a więc ryzyko zapłodnienia jest niewielkie.
Spirala z pewnością jest jednym z najbardziej bezpiecznych i uznanych na całym świecie metod antykoncepcji, jednak warto pamiętać o kilku kluczowych zasadach, by nie znaleźć się w gronie wspomnianego w indeksie 0,5 odsetka kobiet w ciąży. Chodzi przede wszystkim o regularne wizyty u lekarza specjalisty, który raz na pół roku powinien skontrolować stan oraz położenie wkładki, a także o obserwację własnego ciała i reagowanie, gdy następują niepokojące objawy w postaci krwawień, osłabienia czy dyskomfortu podczas stosunku.