Puszące się włosy psują nasz wygląd. Problem ten szczególnie nasila się po myciu i pod wpływem wilgoci. Salon Fryzjerski Nowak Krystyna doradzi nam, co zrobić w takiej sytuacji i ułoży fryzurę tak, że defekt nie będzie zauważalny. Starajmy się odpowiednio nawilżać strukturę włosów. Zwracajmy uwagę, w jakiej temperaturze je suszymy, nie może przekraczać ona 180 st. C. Stosujmy szampony zawierające kwasy tłuszczowe i witaminy zmiękczające włókna.
Dlaczego włosy się puszą?
Puszenie włosów może być problemem wynikającym z naturalnej, wysokoporowatej struktury, mającej przeważnie podłoże genetyczne. Występuje zazwyczaj, gdy są podatne na kręcenie, gdyż reagują na czynniki atmosferyczne, więc przy wilgotnej i deszczowej pogodzie, trudno sobie z nimi poradzić. Innym problemem są uszkodzenia termiczne i chemiczne, które wynikają z używania prostownicy i suszarki podczas stylizacji, a także nieprawidłowo przeprowadzanej koloryzacji. To sprawia, że następuje ścieńczenie warstwy lipidowej, a także utrata wilgotności, przez co włosy zaczynają pobierać wilgoć z powietrza. Salon Fryzjerski Nowak Krystyna w takiej sytuacji układa fryzurę w taki sposób, by efekt był jak najbardziej zadowalający. Służy też radą w doborze kosmetyków. Problem sam nie zniknie, a w sezonie jesienno-zimowym jeszcze bardziej się nasila ze względu na wilgotną pogodę i wzrost opadów.
W jaki sposób można ograniczyć puszenie się włosów?
Przede wszystkim powinniśmy zwrócić uwagę, by podczas używania suszarki i prostownicy nie przekroczyć 180 st. C. Jest to maksymalna temperatura, jaką wytrzymuje keratyna. Upewnijmy się, że stosowane kosmetyki do koloryzacji są łagodne i działają ochronnie. Dobrze jest poradzić się fachowca w tej sprawie, którego zatrudnia np. Salon Fryzjerski Nowak Krystyna. Zadbajmy o właściwe produkty, które zapewnią termoochronę naszym włosom. Starajmy się odpowiednio nawilżać ich strukturę. Pamiętajmy, że produkty zawierające kwasy tłuszczowe i witaminy zmiękczają włókna.