Choć formę na wakacje najlepiej jest robić zimową porą, to trzeba przyznać, że pełne ruchu letnie miesiące są doskonałą okazją do zrzucenia dodatkowych kilogramów. Źródłem doskonałej figury jest nie tylko aktywność fizyczna, ale przede wszystkim prawidłowo zbilansowana dieta. W codziennym jadłospisie absolutnie nie może zabraknąć warzyw i owoców. Skoro o słodkich i zdrowych przekąskach mowa, to warto wiedzieć, które z nich poprawią metabolizm.

Owoce, które wspomogą odchudzanie

Jednym z najbardziej znanych i lubianych przez osoby dbające o linię owoców wspomagających odchudzanie są oczywiście nasze polskie jabłka – ich spożywanie przyczynia się do szybkiego uczucia sytości, a skórka tego owocu to świetne źródło błonnika. W ostatnim czasie dużą popularnością w kwestii redukcji masy działa cieszą się również dostarczające organizmowi wody i hamujące apetyt na słodkie przekąski jagody. Dobrym pogromcą dodatkowych kilogramów okazuje się również kiwi, które przyspiesza trawienie i działa moczopędnie.

Nie tylko o cytrusowe orzeźwienie, ale również o poprawę przemiany materii zatroszczy się czerwony grejpfrut, w którym znaleźć można moc witaminy C, A czy E, a także potasu. Dobrym wyborem będzie także oczyszczająca z toksyn papaja oraz działający antycellulitowo ananas. Świeże i sprawdzone owoce można znaleźć w hurtowni In-Hurt Mateusz Chwilczyński. Warto jednak wiedzieć, że aby te dary natury rzeczywiście przyczyniły się do utraty kilogramów, należy spożywać je o określonych porach.

Owoce w diecie – jak często i o jakich porach?

Choć dietetycy nieustannie podkreślają konieczność umieszczenia w swoim planie żywieniowym obfitych porcji warzyw i owoców, to ci sami specjaliści wykazują się daleko idącą ostrożnością, jeśli chodzi o ich ilość w codziennym jadłospisie, a także pory ich spożywania. Jak się okazuje, do tej rozwagi przyczynia się przede wszystkim fruktoza – cukier prosty, który, jeśli nie zostanie zrównoważony błonnikiem, przyczyni się do wzrostu poziomu insuliny, a tym samym do napadu głodu po równie ekspresowym spadku tego hormonu.

Owoce warto więc spożywać szczególnie przed południem, czyli wtedy, kiedy organizm ludzki rzeczywiście potrzebuje dodatkowej energii w postaci fruktozy. Nie powinno się jednak po nie sięgać w momencie jedzenia posiłku, ale na około kwadrans przed nim. Co więcej, dobrze jest połączyć jabłko czy jagody z nabiałem, który obniży wysoki indeks glikemiczny tej przekąski.

Jabłka, jagody, ananasy, grejpfruty, papaje – wszystkie te dary natury są cennym źródłem witamin i minerałów. Pamiętajmy jednak, by jeść je codziennie, ale z umiarem i stosując się do powyższych zasad.