Adam Małecki Adbud

Nie polecam współpracy z Panem Adamem, ze względu na bardzo nieprofesjonalne zachowanie. Niemal każdy element prac był niechlujnie wykonany lub zrobiony inaczej niż było to ustalone np. zbudował ściankę do łazienki, którą wybudował krzywo, nie trzeba było nawet przykładać poziomicy by to widzieć, nadrobić to miał tynkiem, poprawiał 3 razy i tak nie wyrównał krzywizn. Panowie co później drzwi wstawiali narzekali, że nie można spasować futryny. Kable od elektryki, część przełożył w peszlach, część nie bo kład je później gdyż o nich nie pomyślał. Przeciął przecinakiem przewód od światłowodu i nie chciał się do tego przyznać, tylko to zatynkował i udawał, że może przypadkiem gdzieś się zahaczył, wyszło to jak przyszedł instalator od internetu. W puszkach elektrycznych jak miał dużo przewodów do ścinał je do takiego stopnia, że ledwo wystawały w puszcze przez co jakakolwiek, późniejsza naprawa przy uszkodzeniu końcówki wiąże się z wymiana całego przewodu. Płytki na podłodze położył w taki sposób, że po jednej stronie stykały się z płytkami na ścianie a po drugiej była prawie centymetrowa szpara. Można wymieniać tego bardzo dużo, ogólnie jedno jest robić błędy ale bardziej wkurzające było chamskie zachowanie gdzie Pan nie przyznawał się do błędów, nie chciał tego poprawiać i tuszował swoje błędy także wszystko trzeba było kontrolować na bieżącą i edukować się co jak powinno być zrobione, bo inaczej Pan Adam szedł po najmniejszej linii oporu i robił na odwal się lub totalnie niezgodnie ze sztuką. Za pieniądze, które sobie życzy znajdą Państwo znacznie lepszych fachowców.