Biedronka

Sklep robi sobie istne żarty z klientów. Sklep nie posiada koszyków..tych w środku sklepu tłumacząc,że klienci je pokradli.. To co to mówi o ochronie sklepu?? Nie pilnujecie tego??? A co klientow obchodzi fakt,ze sklep nie umie dopilnowac koszykow??? Skończcie klientom tłumaczyć takie bzdury! Poza tym..kazdy sklep ma budzet na straty..i to jest wasza strata bo nie umiecie dopilnowac koszykow..wiec albo zmieńcie ochronę..albo z budzetu dołóżcie koszykow. Na te chwilę sklep nie posiada zadnych! KPINA! Juz nie wspomne o olewczych odzywkach obslugi i nieswiezym towarze (mięso smierdzi warzywa/ owoce pigniłe zwłaszcza zielenina. Sklep to porażka. No i najlepsze na koncu: notorycznie oszukjecie klientow na cenach! Zlodzieje..

Najlepsza biedronka w Szczytnie Przemysłowa miła obsługa panie zawsze pomogą i doradza, wyjaśnią każda wątpliwości co do ceny bardzo polecam.

Bałagan W sklepie i na zewnątrz długie kolejki do jednej kasy. Towar w promocji Kończy się po kilku minutach

Bałagan W sklepie i na zewnątrz długie kolejki do jednej kasy. Towar w promocji Kończy się po kilku minutach

Witam Kupiłam dzisiaj pięć woreczków cukierków Nie miałam zamiaru ich ważyć i kontrolować Ale jedną paczkę musiałam podzielić Więc zważyłam Okazało się że każda paczka ważyła o 125 g więcej Więc rachunek jest prosty Kasa nr2

Żenada. Nie polecam więcej niepotrzebnych kłopotów niż pożytku z obsługi ..szkoda słów ..na nic Panie nie mają czasu i jeszcze wielce pretensje,że ktoś się o coś zapyta

Dzień dobry. Na ręce Pani Marty Dorniak oraz kierownictwa sklepu BIEDRONKA w Torzymiu, składam serdeczne podziękowanie za szybką interwencję, która umożliwiła mi odzyskanie złotej karty płatniczej, pozostawionej przez mnie w sklepie Biedronka, w dniu 7 października 2024. Serdecznie dziękuję !!!

Kolejka na pol sklepu Pan siedzi na kasie za to pani ma wykładanie towaru i na kasie nie usiadzie

Świetnie zaopatrzony sklep, czysto i pięknie ułożone pieczywo

Pełne towaru palety ZAWSZE stoją na podłodze utrudniając zakupy klientom. Jedna kasa czynna mimo długiej kolejki to w tej biedronce norma. Pani na kasie bardzo niemiło się odzywa. Trzeba mieć sporo cierpliwości żeby robić tam normalnie zakupy. Bardzo nie polecam ludziom ceniącym sobie zdrowie psychiczne. Ogólnie toksyczna atmosfera.

Biedronka w Ślesinie woj. wielkopolskie to jakaś pomyłka...kolejki kilkudziesięciometrowe jedna kasa w weekend..koszmar

Niestety, moja wizyta w Biedronce była bardzo nieprzyjemna. Jestem w zaawansowanej ciąży, co czasami utrudnia mi stanie w długich kolejkach. Gdy grzecznie poprosiłam o możliwość obsługi bez kolejki, spotkałam się z bardzo nieprzyjemnym i opryskliwym zachowaniem ze strony jednej z kasjerek. Zostałam poinformowana, że "to nie działa na takiej zasadzie", co było dla mnie zaskakujące i rozczarowujące. Rozumiem, że przepisy mogą się różnić w zależności od sklepu, ale brak empatii i niegrzeczny ton nie powinny mieć miejsca. Szkoda, że w tak dużej sieci sklepów nie dba się o komfort klientów, zwłaszcza tych w szczególnej sytuacji.

Biedronka przy Rejowieckiej. Gorąco klima nie działa straszna lipa . Współczuję pracownikom

Czynna tylko 1 kasa, a kolejka za regały. Często braki w towarze. Dzisiaj brak m in ogórków gruntowych. Wózkiem można przejechać tylko 3 alejkami. Blokuję towar na paletach w przejściach.

Porażka, za mało personelu, bajzel w sklepie, warzywa w stanie opłakanym. Kolejki nie wspomnę

Najgorsza kierowniczka na świecie!

Niemiła kierowniczka i ogólnie obsługa

Najgorsza biedronka

Super obsluga

Gnida77

Promocje w Brusach są dla pracowników Biedronki to co wczoraj przeżyłam to szok jak wywoziły na zaplecze w trakcie pracy .Prosze niech kierownictwo się tym zainteresuje .

Z punktu widzenia klienta przyjezdnego:na półce prostownik do AKU i z cenówki wynika że jest przeceniony z 60 na 24 zł. Zbyt piękne żeby było prawdziwe więc idę na skaner a tam 60 zł. Proszę o pomoc pracownika i okazuje się że to sam Pan Kierownik. Duży facet z brodą. Sprawdza na skanerze i mówi że cena to 60 a ta niższa to dlatego, że pracownicy przenosili towar i ......Do rozmowy włącza się drugi klient, który uważa że skoro cena jest taka a nie inna to powinni po takiej sprzedać. Pan Kierownik mówi że nie może. Po drodze próbuje wcisnąć bajer że cena nie dotyczy prostownika a leżącej obok ładowarki, ale miał pecha bo trafił na technika elektryka, który szybko wyprowadza go z błędu. Finał : odpuszczamy, ale mówię mu, że trochę nie ładnie zrzucać winę na pracowników i że nie usłyszałem stwierdzenia, że to była pomyłka za którą przeprasza..... Sam pracowałem w handlu (Makro) i taka wpadka byłaby rozwiązana na korzyść klienta. Dla dobra firmy i tegoż klienta.

Najgorsza biedronka w Tychach, jak nie na Śląsku lub w całej Polsce. Tragiczne ekspedientki, niemiłe, za grosz kultury i złe na cały świat. Życzę sobie odkąd tu mieszkam żeby jakaś normalna sieć wykupiła ten sklep i pozbyła się 80% pracownic tego sklepu. W życiu nie widziałem gorszej kadry pracowniczej, wszyscy tam pracują jak za karę.

Biedronka Gorlice Kościuszki to tragedia ceny się nie zgadzają albo ich nie ma w ogóle towar porozwalany byle jak byle gdzie zdecydowanie mało pracowników ostatnio kupiłem mleko to na drugi dzień się zepsuło słaby asortyment a pani co siedziała na kasie to chyba za kare nie polecam

Tragedia jedna kasa a multum ludzi

W Szprotawie na Kożuchowskiej nie da się zrobić zakupów. Połowa towaru jest zastawiona paletami. Wszystko z magazynu jest wywiezione na sklep. Jeśli towar, który chcesz kupić jest za paletami i nie możesz sięgnac to zapomnij, że ktoś Ci pomoze. Pracownice śmieją się z tego. Chyba za rzadko wpada tam kierowniczka okręgowa... szczere - nie polecam tego sklepu.

Biedronka Wołczyn obcesowa hamska obsługa , wyzywają się na klientach , starsza pani krzyczy na pół sklepu myśli że jest chyba królowa tego chlewiku i cyrku , w sklepie bałagan parking porażka tak samo i śmierdzi . Nie polecam, szkoda czasu . w Bogacicy jest może i kawałek dalej ale 100x lepiej .

Nie wiem jak to opisać, żeby nie używać wulgarnego języka ???? Sytuacja z Biedronki w Pruchniku... Przyjeżdża normalna, uczciwa kobieta na zakupy i co? Zostaje potraktowana jak śmieć i złodziejka, a to dlatego, że Pani kasjerka i "spółka "chciała zabłysnąć i nie wiem, dostać premię? ?? Klientka robiąc zakupy bierze do wózka chusteczki nawilżające i między innymi kredkę do oczu czy coś w tym stylu i widząc, że ta mała rzecz jej zwyczajnie wyleci z tego wózka wsuwa tą kredką za taśmę którą opasane są te chusteczki (3 paczki chusteczek nawilżających) robi dalej zakupy (za ponad 200 zł) i najzwyczajniej w świecie zapomina o tej kuźwa małej rzeczy za 10 zł. Cały towar ląduje na taśmie kasowej. (Przemiła) Pani na kasie kasując towar musiała zauważyć kredkę i co robi? Nie pyta się dlaczego, czy to też Pani jest, czy to Pani tak zrobiła i DLACZEGO?? Itp... Zamyka kasę i idzie po ochronę... Wezwana jest policja i ta zaznaczam uczciwa kobieta jest oskarżona o kradzież kredki?!! ??????????Dostaje mandat 50 zł. Nikt nie wpadł na pomysł żeby zapytać dlaczego tak, a nie inaczej zrobiła, nikt nie słuchał tłumaczenia, że ona nie miała zamiaru ukraść tej RZECZY, a chciała uniknąć zgubienia jej podczas dalszych zakupów! ?? ?? ?? TOWAR BYŁ NA KASIE, NIE KUŹWA W KIESZENI, TOREBCE!!! Jak można doprowadzić UCZCIWĄ OSOBĘ DO ŁEZ I NERWICY? CZY JUŻ NAPRAWDĘ NIE MOŻNA CZY MOŻE INACZEJ NIKOMU NIE CHCE SIĘ BAWIĆ W CZŁOWIECZEŃSTWO??? NAJLEPIEJ ZGNOIĆ KOGOŚ, BO PO CO PYTAĆ, ROZMAWIAĆ?? ?? CZY KTOŚ W TYM SKLEPIE ZDAJE SOBIE SPRAWĘ, ŻE CZŁOWIEK MOŻE Z NERWÓW DOSTAĆ ZAWAŁU??? ?? LUDZIE WEŹCIE SIĘ OPAMIĘTAJCIE! Ja też pracuję w handlu nie od dziś i wiem że różne sytuacje się zdążają... Ale zdrowy rozsądek, empatia i przede wszystkim zwykła ludzka życzliwość naprawdę nikomu nie wyrządzą takiej szkody jak ich brak! GRATULUJĘ BIEDRONCE TAKICH PRACOWNIKÓW!!! ??

Kierownictwo nie ma szacunku do swoich pracowników a co dopiero do klientów. Dziwię się że ktokolwiek chce tam pracować i daje się w taki sposób traktować. Ludzie nie są własnością kierownictwa i biedronki. Kierowniczka na emeryturze myśli że jej wszystko wolno. Myślę że zmiana kierownictwa spowoduje że braki w personelu znikną .

Bardzo dobre zaopatrzenie,zawsze kupię to po co przychodzę.Mila fajna obsługa. Tylko widać że jest za mało pracowników i nie wyrabiają z pracą

Dziś o godzinie 10 rano starsza pani w okularach widząc jaka jest kolejka mówi do koleżanki "dobra rozgonić to" brawo pani kasjerko. Ludzie to nie jakieś bydło nie wspominam o jakimś chamskim przepychaniem

Jedna Wielka Tragedia!!!!! na każdym kroku trzeba się pilnować z cenami i promocjami ponieważ inaczej liczą na kasie a inaczej jest na półkach a jak się zgłosi że jest inna cena na paragonie to wielka „kierowniczka z kolorowymi włosami niczym paw” twierdzi że trzeba zgłosić reklamację na infolinii bo nie przeczytało się regulaminu (ona sama go nie zna i nie wie co się na sklepie dzieje i jakie są promocje) sklepu który jest tak po prawdzie schowany za kasami żeby klient czasem nie doczytał wszystkich rzeczy.Na jednym paragonie oszukali mnie 2 razy na kwotę prawie 200 zł .Nigdy więcej moja noga w tym sklepie nie stanie.

Is ta tragedia!!! Niektóre sprzedawczyni na kasie to szok! Oprócz tego masa burdelu wchodząc tam czułam się jakbym wchodziła do kantorka dla świń.

Is ta tragedia!!! Niektóre sprzedawczyni na kasie to szok! Oprócz tego masa burdelu wchodząc tam czułam się jakbym wchodziła do kantorka dla świń.

Sumienni pracownicy zawsze pomocni

Do Nivhego Kierownictwo . MOBING mobbing jeszcze raz mobbing pracowników którzy chcą pracować.

Jestem pod wrażeniem uczciwości personelu mojej najbliższej Biedronki w Lęborku niedaleko sądu ( może to sąsiedztwo ma też znaczenie ?...;-) ?).Dwukrotnie odzyskałam zagubione w sklepie przedmioty : klucze do domu i portfel z dużą gotówką. Sympatyczny Pan Ochroniarz, który zabezpieczył mój portfel nie przyjął nawet ode mnie tzw znaleźnego, które mu się należało...Brawo załogo !, brawo Biedronko! Jesteście wspaniali !!!

W sklepie bałagan a siwy ochroniarz to totalna porażka! W każdym widzi przestępce, nie da się normalnie zakupów robić!

Jesli chodzi o warzywa i owoce towar coraz gorszy.Brokuly pożółkłe, kalafior zapleśniały pieczarki też odstraszają. Bułki kajzerki popołudniu odświeżane, wieczorem można nimi rzucać o ścianę. Mieso w promocji odmrazane za dwa dni nadaje sie do wyrzucenia po otwarciu. Brak słów, niczego się nie nauczą, cały czas to samo dziadostwo

Kierowniczka, nie wychowana, obraża klientów, wyzywa obraźliwie

Dzień dobry w dniu dzisiejszym w godzinach porannych robiłam zakupy w Biedronce w Radzyminie przy ul weteranów . Pani która obsługiwała mięso była dość miła tylko więcej uśmiechu na twarzy. Sklep schludny w trakcie dostawy towarów. Po podejściu do kasy okazało się że jest zbyt duża kolejka pomimo że kasjerka dzwoniła żeby ktoś przyszedł na kasę i nikt na to nie zareagował po czym poprosiłam kogoś żeby ktoś przyszedł na kasę więc pani odpowiedziała mi że zmiana zaczyna się od 9:00 że za chwilę ktoś przyjdzie. Więc po chwili ktoś podszedł do kasy numer dwa zakręcił się i wrócił z powrotem na sklep więc poprosiłam jeszcze raz o to żeby ktoś usiadł na kasę więc pani odpowiedziała mi że dopiero się zmiana zaczęła więc poprosiłam żeby nie pyskowała a poprosiła kogoś na kasę więc po 10 minutach przyszła kasjerka która usiadła na kasę numer 2 po chwili otworzyła się kasa nr 4 gdzie ta pani co miała bardzo dużo do powiedzenia z łaski swojej usiadła na kasę mam nadzieję że kierownik zareaguje na to jeżeli nic z tej sytuacji kierownik nie może zrobić więc postaram się napisać wyżej. Dlaczego w tym sklepie jest tak mało miłych i sympatycznych kasjerek które są zawsze uśmiechnięte pozdrawiam

Najgorszy sklep w którym byłem otwarta jedna kasa.... kolejka ludzi proszenie się o następną kasę otwarcie bez skutku.... przychodzi jedna pani i oferuje maszynę samoobsługową gdzie nie można zapłacić gotówką... z założenia że kierowniczka która tam rządzi nie ma żadnego pojęcia i tylko wykorzystuje ludzi do wszystkiego nie polecam żenada.... i żadna pracownica Nie chciała podać imienia i nazwiska kierowniczki żeby napisać piękną skargę na tą panią....

Brudno, złe ceny i kłamliwe reklamy i promocje które manipulują konsumentem

jedna czynna kasa ,a panie sobie chodzą rozmawiają .... dyskusje ze strony kasjerek jak sie zwróci uwagę po co 3 kasy! nie polecam!!!! dramat!!!! widać ,że jaka płaca i szkolenie taka praca

Polecam sklep Biedronka ul. Długa 2.

Fałszywe ceny na półkach wiszą wiele dni mimo wielu informacji dla obsługi sklepu. Przy kasie mimo obowiązku sprzedaży po cenie na półce nie ma takiej opcji. Można co najwyżej zwrócić produkt.

Pomijając braki na półkach. Personel bardzo miły, czysto,kulturalnie

Bardzo polecam miła obsługa , ale czasem brakuje towaru

Bardzo polecam mili oraz pomocni pracownicy

Bardzo miła obsługa.

Mega obsługa, towar zastawiony paletami przez co nie da się do niego dostać, żelki twardsze niż bedrok w minecraft, mleko nie do końca białe a jogurt ma dziwny posmak.

Po komentarzach stwierdzam, że zostały pomylone biedronki. Lada mięsna jest w biedronce w Ogrodniczkach koło Supraśla, a nie w biedronce w Supraślu. Obsługa w Supraślu jest miła i stara się zapewnić jak największy komfort dla klientów mimo niedogodności niezależnych od nich.

O wiele lepiej po przestawieniu

Pomijając braki na półkach. Personel bardzo miły, czysto,kulturalnie.

Kupiłam wczoraj jogurty były tydzień po terminie dzisiaj zaniosłam z paragonem kierowniczka powiedziała że został przerwany ciąg chłodniczy i ona nie ma obowiązku ich wymienić

Po remoncie brak połowy produktów.

Obsługa miła zwłaszcza panie na ladzie mięsnej. Zachowanie kierowniczki zasługuje na degradację ze stanowiska. Ta kobieta się nie nadaje. Jest opryskliwa i wulgarna. Nie radzi sobie.

Obsługa miła zwłaszcza panie na ladzie mięsnej. Zachowanie kierowniczki zasługuje na degradację ze stanowiska. Ta kobieta się nie nadaje. Jest opryskliwa i wulgarna. Nie radzi sobie.

Kierowniczka do wymiany , stosuje mobbing. Wydziera się na cały głos na pracowników przy klientach w sklepie. Nie ma taktu i dobrych manier. Dramat. Aż strach pomyśleć co jeszcze robi jak ludzi nie ma.

Obsługa ok, ceny nie zgadzają się przy kasie , na niekorzyść klienta. Pan ochroniarz , sfrustrowany , szukający sensacji,nie znający prawa . Narobi sobie i biedronce problemów

W sklepie możemy dostać wszystko czego potrzebujemy, zawsze czysto i przyjemnie robi się tam zakupy.

ok zatowarowanie sklepu na plus ład porzadek

Remont na duży plus, czysto Mile panie z obsługi. Na ladzie zawsze świeże mięso i wędliny

Po Nowym Roku produkty typu Szynka zawędzana czy Pierogi z Mięsem praktycznie nie do dostania. W okolicach weekendu, dla ludzi robiących zakupy na cały tydzień kompletny brak asortymentu, zwłaszcza z sensownym terminem przydatności, wchodzę w sobotę po mięso mielone, pełna lodówka i wszystko z terminem do rzeczonej soboty, tłumaczenie personelu " ludzie mrożą i za dwa dni rozmrażają" gdybym chciał mrożone, to poszedł bym na mrożonki a nie na zwyczajne lodówki. Od Nowego Roku zatowarowanie klęczy, pilnowanie terminów przydatności nie istnieje. Dramatyczny spadek jakości dostarczanej usługi...

Pracownicy mili ale jeśli chodzi o zaopatrzenie sklepu katastrofa.Brakuje bardzo dużo artykułów spożywczych ,nie rozumiem tego ponieważ w sklepie zielony koszyk w Frysztaku aż półki się uginają .Szkoda czasu na zakupy w tym sklepie jest bardzo ubogo zaopatrzony

wszystko super, najlepsza obsługa, świeży towar, na bieżąco uzupełniane półki

omijać szerokim łukiem obsługa do niczego przeterminowany towar żule na zewnątrz

witam was serdecznie cotam u was słychać cikawego u was a jaktam spedzacie czas w sklepie w biedronce w ostrołęce tam u was pozdrawiam was mocno a mocno i dowidzenia

bardzo miła obsługa.... szybka pomoc w odnalezieniu potrzebnego produktu.... czysto... przejrzyście... cen nie brakuje.... widać panie na sklepie w razie potrzeby....Biedronka na ulicy Grunwaldu godna polecenia....

Miła obsługa, kasjerki sympatyczne i życzliwe, profesjonalnie podchodzą do pracy. Często przychodzę po zakupy. Polecam ten sklep. PIOTREK

super sklep

Ogólnie Biedronka jest okey,ale trochę się zawiodłam ostatnio

Super sklep...ale spróbujcie zatelefonować do tego sklepu....życzę sukcesu

Odradzam. Niemiła obsługa.

Cudowna i przemila obsługa świetne zaopatrzenie byłam klientką almy i dorywczo jestem ale zaopatrzenie zwłaszcza jarzyny owoce oraz ostatnio duzy wybór ryb szkoda ze nie świeze jest bardzo dobry ale przedewszystkim panie są tak miłe zwłaszcza do mojego meża który na pytanie gdzie zakupy - odpowiada w Biedronce i tylko na Czerwonej ja popieram to w 100 %

Bardzo miła obsługa przed świętami a z reszta zawsze POZDRAWIAM

Kasjerki są nie miłe dla klientów

Od początku istnienia Państwa sklepu na Popowicach we Wrocławiu, robię w nim zakupy 2-3 razy w tygodniu. Każde mieszczą się w granicach 100-210 zł. Dnia 5.03.08 okazało się jednak, że nie zawsze można tu liczyć na kompeten -tną informację. Od lat kupuję papier toaletowy "Qeen" 8 rolek w opakowaniu. Dzisiaj znalazłam na półce opakowania 6 rolek bez podanej ceny. Pani odparła, że pracuje tu już rok i takich opakowań nie było. Po przyjściu do domu znalazłam w łazience opakowania 8 rolkowe. Mam pytanie czy po roku pracy pracownik nie ma rozeznania w asortymencie prowadzonym przez sklep? Dlaczego mam prowadzić takie dyskusje, w obecności innych klijentów, którzy denerwują się stojąc w kolejce. A co z moim czasem i komfortem robienia zakupów u Państwa? Zapytałam w kasie Panią oto czy to jest tylko jedna z wersji towaru gdyż jestem zainteresowana 8 rolkami, które to nabyłam ostatnio 3 tygodnie temu w ilości 4 paczek.

pozdrowienia dla biedronki od carrefour

jesteście znakomici miło mi się z wami pracuje pozdrawiam grażka