Włochów uważa się za najbardziej szczupły naród w Europie. Mimo suto zastawionych stołów i spożywania dużej ilości węglowodanów, sylwetki mieszkańców Półwyspu Apenińskiego są godne pozazdroszczenia. Jak to możliwe? Wydawać by się mogło, że codziennie zjadając makaron i pizzę, grozi im raczej epidemia otyłości. Czy kuchnia włoska skrywa jakieś sekrety?
Odpowiednie porcje
Włoska kolacja składa się zwykle z kilku dań i w dodatku poprzedzona jest licznymi przekąskami. Po niej nie może również zabraknąć pysznego deseru. Porcje, które lądują na talerzu, są jednak niewielkie i to właśnie umiar stanowi podstawę prawidłowej diety. Włosi nie przejadają się, dzięki czemu nie muszą sobie zaprzątać głowy liczeniem kalorii. Istotny jest również sam sposób przyrządzania potraw. Makarony przygotowuje się bowiem al dente, co przyśpiesza proces ich trawienia. Większość z nich nie zawiera też tłuszczy zwierzęcych, które w kuchni polskiej są wręcz nadużywane. O smaku prawdziwej i zdrowej włoskie kuchni można się przekonać, odwiedzając poznańską restaurację Olivio.
Jedzenie bez pośpiechu
Nie będzie nadużyciem stwierdzenie, że Włosi celebrują jedzenie. Spotkania przy stole z rodziną czy znajomymi traktują niczym święto. Nie ma więc mowy o nadmiernym pośpiechu przy spożywaniu pokarmów. Takie nawyki sprzyjają utrzymaniu dobrej kondycji. Włosi, w porównaniu do innych narodów, po prostu potrafią cieszyć się jedzeniem, odrywając się na dłużej od swoich obowiązków. Służą temu popołudniowe sjesty, podczas których wszystkie lokale są zamykane, a pracownicy mogą na kilka godzin wrócić do swych domu, aby spokojnie i powoli przygotować posiłek. Włosi uniknęli więc powszechnej zmory naszych czasów – jedzenia w biegu. Skończony posiłek nie oznacza dla nich leniuchowania. Zamiast kanapy i pilota do telewizora, wybierają spacer, który wspomaga proces trawienia i pozwala przedłużyć miłe chwile z bliskimi.
Tradycje zdrowej kuchni
Włosi praktycznie nie używają do gotowania środków chemicznych, które to sprzyjają nabieraniu na wadze. Większość potraw, w tym też sosy do makaronu przygotowują tylko z naturalnych składników, pochodzących często z ich własnych przydomowych ogrodów. Zakładanie prywatnych hodowli jest znacznie ułatwione przez korzystne warunki klimatyczne. Te również sprzyjają zdrowemu odżywianiu. Wysokie temperatury w dużym stopniu wpływają na poczucie głodu. Nie bez powodu w okresie letnim wybiera się pokarmy lżejsze i w mniejszych porcjach.
Tradycje kulinarne przekazywane są z pokolenia na pokolenie, a zasad zdrowej kuchni uczy się już najmłodszych lat. Nic dziwnego, że we Włoszech rozwinęły się tzw. trattorie. Są to prowadzone przez całą rodzinę mniej formalne restauracje, które serwują lokalne specjały.